Opactwo Benedyktynów w Tyńcu pod Krakowem jest w zasięgu kilkunastu minut jazdy samochodem od centrum Krakowa. Klasztor jest pięknie położony nad brzegiem Wisły, górując nad dawną wsią podkrakowska – Tyńcem. Benedyktyni z Tyńca są otwarci na mieszkańców Krakowa i turystów, oferując im wiele klasztornych atrakcji. Można tu przyjechać na rekolekcje, można zrobić zakupy różnych przetworów warzywnych, owocowych, ziołowych, których wytwarzaniem i produkcją zajmują się zakonnicy, można tu także zaszyć się przed światem i spędzić kilka dni mieszkając w klasztorze, warunkiem jest przestrzeganie zasad tutejszego życia. Oferta została skierowana do turystów żyjących w ciągłym biegu, którzy w pewnym momencie szukają chwili wytchnienia i zastanowienia. Nie wolno tu korzystać z telefonów komórkowych i komputerów, czas spędzony w klasztorze ma być w całości przeznaczony na kontemplację i odnowę duszy. Wydawałoby się, że tak surowe reguły zniechęcą do przyjazdu tutaj. Otóż, coraz więcej chętnych, acz zestresowanych turystów, chce spędzić tutaj kilka dni w ciszy i samotności. A ci, którzy przyjeżdżają tu na chwilę, mogą być zaskoczeni pięknymi widokami na Wisłę i okolice, roztaczającymi się z klasztornych murów.
