Lata 2005 – 2008 były okresem prosperity w naszym kraju dla działających deweloperów, czy to realizujących inwestycje komercyjne, czy też mieszkaniowe – bardzo dużo sprzedawało się mieszkań, banki bardzo chętnie kredytowały tego rodzaju inwestycje. Jednak od kilku lat, z uwagi na spowolnienie na rynku sprzedaży mieszkań, deweloperzy mają coraz większe kłopoty, jeżeli chodzi na przykład o zapewnienie sobie płynności finansowej i możliwość realizowania dalszych inwestycji. Kredyty hipoteczne są na tyle trudno dostępne, że maleje wciąż liczba mieszkań, które się sprzedają, a jeżeli chodzi o mieszkania o większym metrażu, sprzedają się one bardzo źle – niektóre takie lokale oczekuj na swoich właścicieli od 3 czy 4 lat, będąc problemem dla deweloperów, którzy zrealizowali te inwestycje. W tej sytuacji deweloperzy są niepewni co do swojej przyszłości, bowiem nie bardzo mają możliwości realizowania nowych inwestycji, jeżeli jeszcze posiadają dużo lokali mieszkalnych przeznaczonych na sprzedaż, a ponadto mają też utrudnione kredytowanie nowych inwestycji budowlanych.
